brother -ogólnie cały czas do przodu... Miałem tak że zrobiłem pół cyklu, czyli 1,5 dnia (bo przespałem wnocy dawkę-przerwałem więc cykl) i po tym mi się namieszało kompletnie, bo brak snu-nic mi się nie śniło i budziłem się niewyspany, problemy z wypróżnieniami; a ost. pociągnąłem cykl na ALA 50mg przez 4 dni i te 4 dni to czułem się tak rewelacyjnie że nie do opisania; a ost. tabletkę ALA wziąlem o godz. 23:00 i się położyłem i jak rano się obudziłem to jak ze wścieklizną; siostra włączyła se radio-to byłem taki wściekły na nią że myślałem ze jej zrobie krzywdę; nie panowałem nad nerwami; układ nerwowy czy tez psycha podpowiadała mi -że czułem sie jakbym miał zaliczyć zgon, i ciągle wściekły; oraz stolec zrobił się żółty jak to logo u samej góry ze słońcem;
i zjadłem kolację wziąłem suple; i nagle wszystko jak ręką odjął-się uspokoiło i znowu wskoczyłem na bardzo dobry humor

(TAKA HUŚTAWKA)
PS tylko ten kolor żółty kupy u mnie się jeszcze troche utrzymuje... mam się niepokoić? czy coś na to wziąć/zwiększyć ilości np. ostropest, czy inne jakieś suplementy? proszę o odp.
Pozdrawiam